ŚWIATŁOŚĆ PROWADZĄCA, A NIE OŚLEPIAJĄCA…
bywa, że ludzie chcą świecić, błyszczeć, olśniewać…
bywa, że bliscy mi są oni, jak bliskie są ambicje,
by być jeszcze, więcej, mocniej, dosadniej,
bywa, że są, ale jakby ich nie było
ludzie odwiedzający kościoły jak muzea,
goście, a powinni być jak u siebie w domu – często
bywa, że czkamy na czas po Świętach – niekoniecznie na szał wyprzedaży – nie pierwszej i nie ostatniej,
ale na spokój, ciszę, odetchnienie…
pozwól się Światłem napełnić, Temu który zabłysną pośród ciemności grzechu i szarzyzny zmagań
pozwól – weź Jezusa do domu, do serca, do swoich
ks. A.H.
Rozważanie na Boże Narodzenie – Msza w dzień (I)
Zobacz więcej na mojej stronie:
https://kartkazliturgii.pl/artykuly/rozwazania/188-rozwazanie-boze-narodzenie-msza-w-dzien-i