I. widziałem cię przez szczelinę czasu
z nadzieją dziś patrzącą w jutro
z pragnieniem, że odkryją twoją dobroć
tak codziennie wielką
dla ciebie od utrapień malutką
czułość w codziennym kochaniu
tych co tłumaczą się zabieganiem
jest twoim oddechem
w oczekiwaniu
by kochać dobrze
a nie z pośpiechem
II. za rękę trzymało cię dziecko
które jest w tobie
byś przywykła do dotyku
tak codziennie dobrego
który z nawyku
sprawdza czy nikt nie widzi
ile jeszcze dobroci nosisz
w sobie
przestań liczyć na liczących słowa
zacznij liczyć na kochającego Boga
wszystkim nie sprawisz radości
jednej – sobie
owocującej smakiem w tobie
zasmakujesz życia
- każda chwila jest dobra
do soczystego spożycia
zaowocuje rozmową
z Tym który jest Osobą
III. w biegu biegniemy by się zatrzymać
między ziemią a marzeniami
między ludźmi a ciszą
między pragnieniem a rozczarowaniami
czyli jest w normie
odważni w mowie
zachowawczy w przebaczaniu
z zamulonymi sercami
niby zielonymi
a od złości czerwonymi
dziś do Chrystusa należę
czy tylko na papierze?
na 5 Niedzielę Wielkanocy rok B
ks. Andrzej Hładki, Koźla, 20-24.04.2024
Rozważanie na 5 NIEDZIELĘ WIELKANOCY (ROK B) - III
Zobacz więcej na mojej stronie:
https://kartkazliturgii.pl/artykuly/rozwazania/570-rozwazanie-na-5-niedziele-wielkanocy-rok-b-iii