umierać jest trudno gdy życie zachwyca
jeszcze trudniej żyć gdy śmierć o spotkanie się pyta
jestem dziś w szeregu idących z nadzieją
że życie odwróci się frontem do śmierci
porwie śpiących rycerzy do walki z wrogami
narodu dumnego smaganego razami historii
wrogiem jest próżność
zbytnia buta depcząca butem
kwiaty polskie
wrogiem jest prywata dzieląca nie tylko swoje
postawem sukna jawnie i skrycie krojonego
na szatę nagiego króla
błazna od niejednego mądrzejszego
zdobionego w odbiciu w lustrze
podróbkami ustrojonego
wrogiem jest ignorancja karmiona propagandą
dwóch łotrów – nazistowskiego i komunistycznego
pomiędzy których kamienie rzucone na szaniec
obrony czci Boga, Honoru, Ojczyzny
są rzucane jak kaczki na wodzie
- dla zabawy i uciechy tanio kupionej gawiedzi
nadzieją jest serce matki tulące
niespokojne głowy gorące
w dłoni i sercu różaniec dzierżącej
dobrych słów i przykładnych czynów
pełnych myśli o tej Częstochowskiej i Rokitniańskiej
dobrze – cierpliwie słuchającej
naród, który zapomina swoją historię
nie wie jak się nazywa
można go wystawić na licytację
która od trzydziestu srebrników się zaczyna
pamięć nie jest rozdrapywaniem rany
jest czuwaniem by nie wpaść do tej samej
głuchej i ciemnej bez wartości grobowej jamy
grzebiącej ideały i pragnienia
szeptane wiekami w ufnych pacierzach
by nie trzeba było znów kosy i lemieszy
przekuwać na orężne tarany
czuwaj Maryjo nad nami
gdy my źle i dobrze się mamy
ks. Andrzej Hładki – Koźla 2019-11-11
Rozważanie na MSZĘ O ZACHOWANIE POKOJU I SPRAWIEDLIWOŚCI W INTENCJI OJCZYZNY - 11 LISTOPADA
Zobacz więcej na mojej stronie:
https://kartkazliturgii.pl/artykuly/rozwazania/243-rozwazanie-na-msze-o-zachowanie-pokoju-i-sprawiedliwosci-w-intencji-ojczyzny-11-listopada-2019