tęskniącymi rzęsami zatrzepotały
oczy wyglądające odpowiedzi
kim jestem? – dokąd zmierzam?
powierzające najskrytsze uśmiechy
rozchylonym płatkom róż
różami życie usłane nie jest
takim wielkim kolcem też nie
końcem jest nam kwitnąc w Ogrodzie
który w popłochu opuściliśmy
bo marzyliśmy o niebie bez Boga
płatkami róż obsypujemy chwile
dłonie, myśli, co kto pomyśli
a szlachetnym jest
pytać o drogę Drogowskazu
i wskazywać ją sobą innym od razu
czasem muszę zejść z oczu Pana
jako zawalidroga i przeciwnik
by zaraz pójść i stanąć u stóp
pytając „którędy” drogimi łzami skruchy
ks. A.H. 15.09.2018 Koźla
Rozważanie na XXIV NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ W CIĄGU ROKU (ROK B)
Zobacz więcej na mojej stronie:
http://kartkazliturgii.pl/artykuly/rozwazania/169-rozwazanie-24-niedziela-zwykla-w-ciagu-roku-rok-b