jak patrzeć oczami zaciągniętymi chmurami
słońce zawsze świeci, nie zawsze lśni nad nami
gdy nie widzisz sensu poszukiwania
jak odkryjesz wartość czekania?

skończą się nieskończone pomysły
wyczerpią kopalnie głębinowe pieniędzy
w obliczu przemijania możesz odkryć boskie zamysły
gdy znajdziesz się w drodze – z ziemią i niebem pomiędzy

przestań stawiać życiu wymagania
masz patronów, aniołów gotowych do pomagania
lecz nic nie pomoże zastęp aniołów
temu kto nie słucha i na miłość ogłuchł

pochyliły się ku nieznanemu
myśli ofiarowane temu
kto z nimi umie milczeniem dojść do słów wielu
złoto obecności innych, jako celowości ku niemu

nieporadnie z nieporadności
słuchamy dobrych rad
lub słuchamy tego co mówi świat
świt rozstrzygnie wyhodowane zawiłości

nakarmiliśmy się sobą
zamiast Tobą
pozjadaliśmy łapczywie święte księgi
zamiast je trawić dokładnie z Twojej ręki

ukrzyżowaliśmy Ciebie pychą
zamiast pokornie zasłuchać się cicho
mówimy Bogu jaki jest i ma być
ON JEST, KTÓRY JEST – nie da się zbyć

kto nie pochyli się nad tajemnicą śmierci
nie umie docenić codziennego życia
tego że jeszcze słońce mu świeci
masz jeszcze szansę wielowymiarowego bycia

z odwagą budzę się co rano
dziękując, że mnie ratujesz świętą raną
sami depczący i podeptani – poranieni
dzięki Tobie jesteśmy uzdrowieni

ks. Andrzej Hładki, Koźla 2021-07-01

Rozważanie na XIV NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ (ROK B) - 2021
Zobacz więcej na mojej stronie:
https://kartkazliturgii.pl/artykuly/rozwazania/392-rozwazanie-na-xiv-niedziele-zwykla-rok-b-2021 

Nasza strona zapisuje pliki cookies na twoim urządzeniu zgodnie z ustawieniami twojej przeglądarki.