stroją piórka w lustrze czasu
później przemijania się boją
przemierzają przebyte w mgnieniu myśli trasy
te czasy bywały bezcelowe – bezkresem zabolą
jeszcze jest chwila, by chwycić się pomocy
tej z nieba na ziemię i na ziemi – póki cię nie zabiorą
pięknie jest delektować się pięknem
człowieka co jest człowiekiem
koncertów ptaków niebieskich
gwiazd o głosach anielskich
słuchaj z zapartym tchem
sercem w światło spowite
wyłożone czułości mchem
natrętnie pochyleni do małości
co cienia boi się w światłości
światłem nie poświeci w ciemności
nie urządzaj koncertu życzeń
co, kto, komu, jak winien powinności
tobie, szybko, dokładnie samemu przedstawią większe należności
nie jęcz chrypliwie zdartą płytą
że <<kiedyś to było lepiej>>
bo masz pusto we łbie hipokryto
jeśli kiedyś lepiej bywało
co teraz w tobie dobrego zostało?
zajadanie się pustymi kaloriami marzeń
dostarcza miernych wrażeń
- dąży do przepoczwarzenia się w chimery
szukające rozgłosu trzeciorzędnej sceny
stawiane innym oczekiwania
postaw sobie bez dłuższego czekania
dając bliskim i dalekim dobry przykład
będzie to teorii na praktykę najlepszy przekład
czym jest wierne Chrystusa naśladowanie?
słuchanie, wspieranie, przebaczanie i kochanie, kochanie…
Postscriptum
oburzamy się często na rządzących
popatrzmy uważniej na samych siebie
często po innych depczących
- pytanie: jakie to deptanie?
- gadanie
- narzekanie
żyję nadzieją, że coś się stanie
uśmiechniesz się na powitanie
ks. Andrzej Hładki, Koźla, 12.10.2021 A.D.
Rozważanie na XXIX NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ (ROK B) - 2021
Zobacz więcej na mojej stronie:
https://kartkazliturgii.pl/artykuly/rozwazania/419-rozwazanie-na-xxix-niedziele-zwykla-rok-b-2021